Oto cała Beata i jej wątki!

Dołączyła do serialu w 2013 roku, teraz po pięciu latach zdecydowała się odejść. Przed Wami najciekawsze historie mistrzyni ciętej riposty i ulubionej barmanki w Barbarianie. Oto cała Beata!

Poznajmy Beatkę

Mroźna i śnieżna zima początku 2013 roku, Kinga z Adamem i dzieciakami pół roku temu wrócili do Polski z Kanady. Ich spokojne, rodzinne życie zakłóca przyjazd siostry mężczyzny. Beata Wysocka-Mazur przyjechała do Wrocławia wraz z mężem, Filipem. Co tu dużo mówić Kinga nie była zadowolona z tej wizyty. Nie ukrywała, że przy wcześniejszym poznaniu siostry Adama nie zapałała do niej sympatią. Ku niezadowoleniu Żukowskiej wizyta Beaty i Filipa przedłużała się coraz bardziej i bardziej. Wkrótce na jaw wyszło, że małżonkowie sprzedali pensjonat, który prowadzili nad morzem. Z powodu długów nie byli w stanie go dłużej prowadzić. Jakby tego było mało na jaw wyszło, że w przeszłości Beata zdradziła męża z obecnym sąsiadem Żukowskich, Szymonem. To jednak nie koniec tajemnic.

Choroba...

Kinga uznała, że mimo wszystko Beata i Filip są jej rodziną, więc powinna im pomóc. I tak Mazur została barmanką w Barbarianie. Początkowo Kaśka nie był zadowolony z tej zmiany. Dopiero co menadżerem została Marysia, a już kolejny członek rodziny Żukowskiej wchodzi do firmy. Siostra Adama szybko jednak zjednała sobie jego sympatię naprawiając ekspress do kawy za pomocą śrubokrętu, który zawsze nosiła w torebce. Praca jednak nie zmieniła dziwnego zachowania małżonków, a zwłaszcza Filipa. Wkrótce rodzina Żukowskich odkryła, że mąż Beaty ma guza mózgu. Jedyną szansą na przeżycie jest kosztowna operacja poza granicami Polski. Przerażeni Kinga i Adam postanowili pomóc mężczyźnie. Żukowska wiedziała, że tylko jeden z jej znajomych byłby w stanie sfinansować taki wydatek. Poprosiła, więc o pomoc Artura, a ten będąc wciąż zakochany w kobiecie bez wahania się zgodził. Wkrótce małżonkowi wyjechali na leczenie do Kandy.

Porzucona

Tymczasem nie w Kanadzie lecz w polskim Krakowie małżonkowi budzą się w najdroższym hotelu i świetnie się bawią za hajs Artura. Zakupy, restauracje, drogie drinki i masaże.. Oczywiście nie ma żadnej choroby, a Filip jest zdrów jak rybka. Ale na tej szczęśliwej chwili musi pojawić się rysa. Gdy Beata brała prysznic jej mężulek zwiał z pieniędzmi pozostawiając siostrę Adama z jednym banknotem i niezapłaconymi rachunkami. Okazało się, że mężczyzna wciąż ma żal do partnerki za romans z Szymonem. To dlatego też małżonkowie uwikłali Kmiecińskiego w intrygę romansu z Radosz. Tak, by ta miała swoje problemy i by nie miała czasu kontaktować się z dawnym kolegą ze studiów, który rzekomo miał leczyć Mazura.

Intryganci

Beacie udaje się uciec z hotelu. Nie mając co ze sobą zrobić zjawia się we Wrocławiu. Dalej chce brnąć w swoje kłamstwa, ale tym razem jej nie wychodzi. Bowiem Kinga, Adam, Artur, Marysia i Szymon zdążyli już odkryć prawdę. Dla Kulczyckiego cel jest jeden: zemścić się na Filipie i odzyskać swój majątek. W tym celu przyjaciele uwikłali intrygę, w którą sprytnie wplątali Beatę. W Krakowie udało im się zdemaskować Filipa i odzyskać pieniądze Artura. Ku zaskoczeniu wszystkich po tym wyjeździe biznesmen zapałał do Beaty nieoczekiwaną sympatią: pomógł załatwić jej rozwód i dał jej pracę w jednej ze swoich filii.

Powrót do Barbariana

Nastąpił jednak wielki come back Beaty. Okazało się, że kobieta nie chciała pracować w biurze, a zamiast tego woli pracę w Barbarianie. Pewnego dnia zapukała do drzwi Żukowskich i poprosiła, by szwagierka ponownie ją zatrudniła. Kinga z triumfującym uśmieszkiem stwierdziła, że tylko wtedy, gdy zgodzi się na to Marysia. Brunetka była pewna, że jej kuzynka w życiu nie zgodzi się pracować z intrygantką, przez którą omal nie rozpadł się jej związek z Hubertem! Majka oczywiście jak to Majka okazała się jednak Matką Teresą przebaczając wrogowi z miejsca i ochoczo przyjmując kobietę ponownie do pracy.

Uczucie do Artura

Nie dało się ukryć, że Beata robi maślane oczy do Kulczyckiego. Mężczyzna, którego w przeszłości oszukała, nie tylko jej wybaczył, ale też znalazł jej pracę i uwolnił od byłego męża. A poza tym była między tą dwójką jakaś chemia. Oparta na spojrzeniach i niedopowiedzeniach. Gdy Kulczycki po narkotykach stracił przytomność to ona namówiła Kaśkę, by zobaczyć czy wszystko u ich przyjaciela w porządku. Gdyby nie ten jej nieuzasadniony lęk być może Kulczyckiego nie było dziś między nami. Uczucie do Artura spotęgowało niechęć Wysockiej do Kingi, która ponownie odrzuciła nie tylko jej brata, ale też miłość Kulczyckiego.

Przeciwko Szklarskiemu

Cóż miłosne plany Wysockiej wobec Kulczyckiego przerwał powrót Zośki. Jednak to nie przeszkodziło Arturowi do zaangażowania swoich przyjaciół Beaty i Filipa w intrydze przygotowanej dla zemsty na pewnym biznesmenie, Szklarskim. Dla Beaty była to okazja, by w pławić się w blichtrze na bankietach. I na dodatek w myśl intrygi mogła wyładować swoją złość na Kindze, gdy w restauracji zaczęły rzucać się ciastami udając, że jedna z nich jest żoną, a druga kochanką Mazura.

Oni nie mogą być razem!

Wkrótce Beata odkryła, że Kinga i Artur są razem! Była wściekła. Uważała, że ta podła żmija Żukowska zrani jej przyjaciela. Starała się jak mało kto, by para się rozeszła. Buntowała nawet Tomka przeciwko nowemu partnerowi matki. Na nic to się jednak nie zdało. Wkrótce Wysocka musiała pogodzić się z tym, że Kingę i Artura łączy prawdziwa miłość. I na nic się zdadzą intrygi, bo taka miłość zwycięży wszystko.

Kto zniszczył ślub?

Dlatego, gdy ślub nie doszedł do wniosku Wysocka była w szoku. I tak jak inni pomstowała, by znaleźć sprawcę. Do żywego oburzyły ją podejrzenia, że być może to ona maczała w tym palce. Nie mogła jednak nie przyznać Kindze racji, że ma prawo tak myśleć. Beata postanowiła odkupić więc dawne winy i znaleźć sprawcę intrygi przez, którą Artur był przekonany, że jego narzeczona go zdradziła. Przeprowadziła dokładne śledztwo nie oszczędzając nikogo! Podejrzenia z jej strony padły nawet na Adama i jego żonę. Ostatecznie udało się kobiecie udowodnić winę Zosi. To dzięki Beacie Kinga i Artur są małżeństwem

Poszukiwania miłości

Po kolejnym zawodzie jaki sprawił naszej szalonej barmance jej były mąż, Filip kobieta uświadomiła sobie, że jej zegar biologiczny tyka. Nagle jej największym marzeniem zostało zasmakowanie bycia matką. A że do tanga trzeba dwojga rozpoczęła intensywne poszukiwania tego, który będzie idealnym kandydatem na zostanie dawcą nasienia. Podczas tych poszukiwań Wysocka spotkała na swojej drodze naprawdę przeróżne przypadki. Zresztą przeczytacie o nich tu:Z kim umawiała się Beata?

Miłość w świetle reflektorów.

I gdy myślała, że miłość nie jest dla niej poznała jego. O aktorze imieniem Lew marzyła każda Polka. Tymczasem on zupełnie przypadkiem zwrócił uwagę na szaloną, radosną barmankę. Ich miłość była jak z bajki. Dzięki mężczyźnie Beatce udało się zaznać roli matki, gdyż jej wybranek miał syna, Jeremiego. Początkowo chłopak uprzykrzał życie macosze, ale wkrótce połączyła ich piękna relacja oparta na zaufaniu i przyjaźni. Miłości Lwa i Beaty utrudniali jednak przede wszystkim dziennikarze i paparazzi, którzy na każdym kroku czyhali na uroczą parę.

Zdrada

Zaręczyny powinny być początkiem. Niestety w przypadku Lwa i Beaty okazały się końcem pięknej bajki o ich wspólnym życiu. Dlaczego? Otóż dzień po pięknych oświadczynach w prasie ukazały się intymne zdjęcia Lwa i jego agentki. Z tych dowodów można było wysnuć tylko jeden wniosek "romans"! Dla Wysockiej było tego za wiele. Z bólem serca rozstała się z ukochanym i wyrzuciła go ze swojego serca i życia.

Sprzedaż Barbariana

Jak mówi powiedzenie "nieszczęścia chodzą parami". Ledwo Beata trochę sobie poradziła ze zdradą jej wielkiej miłości to już czekał na nią kolejny cios. Kinga i Artur ogłosili, że muszą sprzedać Barbariana ponieważ knajpa nie przynosi zysków. Załamani pracownicy knajpy starali się zrobić wszystko, by do tego nie doszło. Bezskutecznie. Wkrótce nowym właścicielem Barbariana zostaje tajemniczy i co tu dużo mówić, specyficzny Cezary Gruzik. Początkowo jego pracownicy nie pałają do niego sympatii, ale z czasem zaczynają doceniać zaangażowanie mężczyzny w próbę ratowania baru. 

Papierowe małżeństwo

Dla Beaty w tamtym momencie Barbarian był wszystkim.  Gdy dowiedziała się, że jedynym wyjściem dla ratowania knajpy jest papierowe małżeństwo bez zbędnych zastanowień postanowiła porzucić swoje uprzedzenia i zostać żoną Cezarego. Wkrótce przyjaciele urządzili im huczne wesele. Małżonkowie, by uwiarygodnić swoje małżeństwo zdecydowali się nawet zamieszkać razem. Wspólne życie, walka o bar i ukrywanie się przed wścibskim prokuratorem sprawiły, że papierowe małżeństwo przemieniło się w prawdziwe uczucie. Beata w końcu znalazła swoją przystań i miłość życia.

Teściowa

Ale oczywiście nie mogło być zbyt sielsko. Skomplikowanie pojawiło się w postaci Matyldy, matki Cezarego. Powiedzieć, że z Beatą się nie polubiły to nic nie powiedzieć. Seniorka przez długi czas utrudniała naszej barmance życie zarzuciwszy jej, że nie nadaje się na żonę dla jej jedynaka. Gdy jednak na jaw wyszły problemy zdrowotne Matyldy, Beata porozumiała się z teściową i wspólnie poszły na "wojnę" z lekarzem-oszustem. Czarek nie mógł się napatrzeć jak dwie najważniejsze kobiety w jego życiu w końcu żyją w symbiozie.

Ucieczka

Wciąż rosnące długi i oddech prokuratora na plecach, który za cel honoru przyjął sobie udowodnić, że Gruzikowie wzięli jedynie papierowy ślub podstawiło małżonków pod ścianą. Po dostaniu wiadomości od Melki, że policja chce ich aresztować zakochani zdecydowali się uciec z kraju. Pomogli im w tym wierni przyjaciele. Beata i Cezary wyjechali do Norwegii. Sądząc po informacjach od aktorów już stamtąd nie wrócą. Oby im się tam wiodło.

Czytaj też:

Katarzyna Ankudowicz komentuje swoje odejście z serialu. Co powiedziała?

Tak wyglądał ślub Beaty i Cezarego! Zobaczcie to jeszcze raz

fot ATM Grupa