wtorek, 31 stycznia 2017

Krystian przyznaje się do winy. Czy to jego koniec?

Krystian wciąż nie może pogodzić się z utratą Melki. Zazdrość sprawiła, że za wszelką cenę próbował zniszczyć relację byłej dziewczyny z Pawłem. Jego intrygi sprawiają, że nie może dogadać się z najbliższymi. Czy tracąc grunt pod nogami znów będzie próbował się zabić?
W 2429. odcinku "Pierwszej miłości" dochodzi do kłótni między Krystianem a Ewą (Ewa Gawryluk), po której nikt nie może skontaktować się z chłopakiem. Ewa obawia się, że jej syn znów targnie się na swoje życie. W tym czasie Domański kontaktuje się z Martą (Joanna Jarmołowicz) i prosi o spotkanie. Dziewczyna słyszy, w jakim stanie jest jej przyjaciel i natychmiast jedzie na spotkanie. Niestety między nimi także dochodzi do kłótni, po której Krystian topi smutki w alkoholu. Następnie pijany dzwoni do Melki i wyznaje, że to on zniszczył mieszkanie.
Kilka dni później podopieczna Marysi ponownie spotyka się z Domańskim. Chce wyjaśnić z nim wszystkie dotychczasowe nieporozumienia. Krystian przeprasza ją za swoje intrygi i obiecuje, że już nigdy nie będzie wtrącał się w jej życie. Życzy dziewczynie szczęścia u boku Pawła. Również z Nowogrodzkim postanawia zakopać topór wojenny.
Tymczasem niespodziewanie Marta zostaje wystawiona przez Miksera, który nie zjawia się na umówionym bankiecie. Załamana dziewczyna postanawia wrócić do domu. Nieoczekiwanie zostaje zaatakowana przez bandytów. Przerażoną dziewczynę ratuje przechodzący tamtędy... Krystian. Dramatyczna sytuacja na nowo zbliża do siebie parę. Marta i Domański postanawiają stworzyć poważny związek.
fot ATM Grupa











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz