Szymon-niepokorny DJ

Pojawił się znikąd i w ekspresowym tempie podbił serca widzów. Równie szybko znalazł się w serialowej czołówce. Niestety choć jego postać rokowała niezwykle dobrze, po dwóch latach zniknął i od tego czasu nie mamy od niego żadnych wieści.

Nowi sąsiedzi w kamienicy Marysi i Kingi zawsze wywołują emocje. Wystarczy sobie choćby przypomnieć jak żołnierz Grzegorza Króla pomylił mieszkania i wyważył drzwi Żukowskim podczas przeprowadzki. Nie inaczej było z Szymonem. Kmieciński od początku wywołał niemałe zamieszanie organizując głośną imprezę. Pobudził tym samym wszystkich sąsiadów, którzy zbiegli się do mężczyzny z pretensjami. Następnego dnia skruszony DJ odwiedził Marysię, by ją przeprosić. Chłopak od pierwszego wejrzenia stracił dla Radosz głowę. W swoim stylu od razu próbował ją poderwać. Oburzona kobieta dała mu kosza i od tej chwili stała się jego największym wyzwaniem.

Mimo swojej początkowej wpadki Kmieciński szybko stał się częścią życia swoich sąsiadów. Zaprzyjaźnił się z Adamem i Hubertem. Marysia spojrzała na niego cieplej, gdy dowiedziała się, że młody DJ pomaga matce w opiece nad upośledzonym bratem, Zbyszkiem. Wbrew protestom Huberta, Radosz z córką coraz więcej czasu spędzała w towarzystwie nowego sąsiada i jego brata.

"Jesteś pierwszą kobietą, w której mógłbym się zakochać"

Pod osłoną przyjaźni Kmieciński za wszelką cenę próbował się zbliżyć do Majki. Zawsze był przy niej. Nie było dla niego problemem pomoc w zakupach, opieka nad Julką czy ochrona przed kominiarzem-oszustem. Pewnego wieczoru mężczyzna wyznał kobiecie miłość. Ta jednak wyznała, że jest szczęśliwa z Hubertem i nie chce tego niszczyć. Załamany Szymon odreagował po męsku spędzając noc z przypadkową kobietą. Następnego dnia śliczna blondynka nie chciała opuścić mieszkania Kmiecińskiego. Na szczęście na pomoc przyszła mu Majka, która oznajmiła kobiecie, że jest... żoną Szymona!

Wkrótce Szymon zorganizował imprezę dla sąsiadów. Ku jego wielkiej radości zjawiła się na niej Marysia. Gdy impreza rozkręciła się na dobre Szymon odprowadził Majkę do mieszkania i namiętnie pocałował pod jej drzwiami. Blondynka niezmiennie jednak odepchnęła chłopaka i dała mu kosza.

Hubert jakoś nie zauważył rosnącej niechęci Marysi do sąsiada i zaproponował wspólny wypad na skałki. Szymon ochoczo się zgodził, a na miejscu nie przestawał adorować Radosz. Widząc to Schultz mocno się zdenerwował. Podczas wspinaczki zachował się nieostrożnie i spadł ze skałek. W ciężkim stanie trafił do szpitala, a Kmieciński zaczął obwiniać się o wypadek.

Moment wypadku okazał się przełomowy do poznania jednej tajemnicy Kmiecińskiego. Chłopak w końcu zebrał się na odwagę i wyznał matce, że wiele lat temu był ze Zbyszkiem na skałkach. Przez jego niedopatrzenie i niedopięcie liny, starszy brat spadł i mocno ucierpiał. Matka wybaczyła synowi. Również Zbyszek, któremu brat wyznał, że to przez niego jest upośledzony nie chował długo urazy.

Na szczęście Hubert, niemal cudem, wyszedł z wypadku cały i zdrowy. Po wyjściu ze szpitala przyznał Kmiecińskiemu, że wypadek wynikał z jego winy i nie musi się obarczać wyrzutami sumienia. Wkrótce zresztą Szymon dostał szansę, by się zrehabilitować. Hubert bowiem potrzebował jego pomocy w pojedynku z Filipowem. To właśnie Kmiecińskiego poprosił o wywiezienie Marysi z dziećmi za miasto. Niestety nawet Szymonowi nie udało się upilnować niecierpliwej Marysi, która wkrótce została porwana przez gangsterów Filipowa. Na szczęście dzięki zaangażowaniu Huberta i Szymona w pomoc policji kobieta wyszła z opresji cała i zdrowa.

Następnie zupełnie przypadkiem DJ wpadł w mieszkaniu Adama na swoją byłą kochankę! Okazała się być nią Beata, która wraz z mężem odwiedzała aktualnie rodzinę brata. Szybko wyszło na jaw, że przez romans z Szymonem, Mazur nie dochowała wierności Filipowi. Wtedy Kmieciński jeszcze nie wiedział, że cała ta sytuacja będzie dla niego niczym  wyrok.

Tamten czas można uznać za zjazd starych znajomych Szymona. Wkrótce poznaliśmy jego dawnego najlepszego przyjaciela. Dowiedzieliśmy się, że z Rafałem poróżniła go słabość do pięknych kobiet. Na szczęście szczera rozmowa doprowadziła do wybaczenia Szymonowi odbicia dziewczyny Zapały.

Jakiś czas później Hubert wpadł do mieszkania Szymona i powalił go na podłogę jednym ciosem. Dlaczego? Otóż po powrocie do domu z delegacji zastał swoją ukochaną pijaną i zupełnie nagą. Kobieta w ręku trzymała rzemyk Szymona. Schultz z łatwością dodał więc dwa do dwóch i wyszło mu, że jego ukochana zdradziła go z ich sąsiadem. Wściekły wyprowadził się od Marysi.

Tymczasem Kmieciński i Radosz za wszelką cenę próbowali dojść do tego, co zaszło między nimi feralnej nocy. Z każdym dniem zbliżali się do siebie coraz bardziej. DJ zdecydował się nawet na występ w przedszkolu Julki.

Wkrótce jednak przyjaciele odkryli prawdę i okazało się, że we wspólną noc Majkę i Szymona wrobili... Beata i Filip. Miało im to ułatwić kradzież majątku Kulczyckiego. Z tego powodu Hubert i Marysia zeszli się, a Kmieciński znów musiał przełknąć gorycz porażki. Wkrótce okazało się jednak, że nie na długo. Na mieście bowiem spotkał Sandrę i zorientował się, że kobieta jest w ciąży z Hubertem!

Wkrótce wieść ta dotarła również do Schultza i Radosz. I choć za wszelką cenę próbowali ratować swój związek, to niestety im to nie wyszło! Wkrótce Radosz pogrążyła się w rozpaczy i próbowała topić smutki w alkoholu. Jedynymi ludźmi jakich wtedy do siebie dopuszczała byli Kinga i Szymon.

Tymczasem nieoczekiwanie Szymona złapało przeziębienie, więc Majka chcąc odwdzięczyć się mu za pomoc, zaopiekowała się nim. Podczas wspólnie spędzonego czasu nieoczekiwanie Schultz zadał jej pytanie dlaczego nie są razem. Wtedy Majka zrobiła listę zalet i wad Kmiecińskiego. Choć wyznała DJ-owi, że niestety przeważają jego minusy, to w domowych pieleszach okazało się, że Radosz dostrzega jednak więcej plusów chłopaka.

Wkrótce na drodze uczuciowej Szymona pojawił się jego nowy mentor! Grzegorz Król wyznał chłopakowi, że jeśli naprawdę kogoś kocha to powinien z miejsca się tej kobiecie oświadczyć. Idąc za radą sąsiada odświętnie ubrany Szymon zjawił się w mieszkaniu Majki, padł na kolana i oświadczył się jej. Zasmucona Radosz wyznała, że jeden z jej przyjaciół omal dziś nie zginął. Kmieciński przytulił kobietę, a następnie para zaczęła się namiętnie całować.

Następnego dnia zaskoczona Kinga odkryła, że jej kuzynka i sąsiad są parą! Wkrótce połączyły ich pełne romantycznej energii randki. Szymon był szczęśliwy mając u swego boku kobietę, którą prawdziwie kochał.

Niestety wkrótce przyszło mu się zmierzyć z kolejnymi ciosami. Zaczęło się od tego, że nieoczekiwanie we Wrocławiu pojawił się Paweł. Widząc jak bawi się  z Julką zrozumiał, że zawsze będzie musiał się z kimś dzielić kobietami, które kocha. I nigdy ani Majka, ani Julka nie będą tylko jego. Wkrótce okazało się również, że Radosz nie widzi przyszłości dla ich związku i nie chce, by za jakiś czas rozstali się w bólu i złości niszcząc swoją przyjaźń.

Życie Szymona nie znosiło jednak próżni. Z jednego związku wpadł, więc w kolejny. Tym razem spędzał pełne namiętności chwile z Dagą! Niestety poza łóżkiem parze już się tak dobrze nie układało i ciągle wchodzili ze sobą w konflikty. Również ta relacja nie przetrwała próby codzienności.

Mimo rozstania z Majką, Szymon nie potrafił o niej zapomnieć. Starał się wciąż być dla niej najlepszym przyjacielem, więc Maria zawsze mogła na niego liczyć. Pojawienie się Aleksa wywołało czujność Kmiecińskiego. Nie potrafił on zaakceptować nowego ukochanego Marysi. Niestety obserwując ją szczęśliwą w ramionach nowego ukochanego, zrozumiał, że ich miłość należy do przeszłości. To pewnego rodzaju przełom w życiu Szymona, ponieważ do tego momentu mieliśmy wrażenie, że coś go we Wrocławiu trzyma.

Nic więc dziwnego, że gdy przed Szymonem stanęła szansa wyjazdu z kraju, ochoczo ją przyjął. I tak zgodził się na trzymiesięczny wyjazd do Barcelony w zastępstwie za swojego kolegę. Zanim jednak opuścił Wrocław w jego drzwiach stanęła zazdrosna o Marysię Kinga i zaczęła namiętnie go całować. Zszokowany DJ odepchnął kobietę.

Tymczasem wkrótce Szymon odkrył, że do Barcelony wybiera się również Dagmara. Po długich rozmowach para zdecydowała się dać sobie kolejną szansę i pojechać do Hiszpanii razem. Przyjaciele zorganizowali Szymonowi niezapomniane przyjęcie-niespodziankę, a swoje mieszkanie Kmieciński zdecydował się podarować Beacie. Co ciekawe DJ nie zdążył jeszcze opuścić kraju, a Wysocka już zupełnie odmieniła wygląd jego kawalerki. 

Zaledwie po kilku tygodniach do kraju wróciła Daga, z której relacji dowiedzieliśmy się, że jej rozstanie z Szymonem było bardzo burzliwe. Niestety nie poznaliśmy dokładnych szczegółów, a wierni widzowie od 3. lat czekają na wielki powrót Szymona.

fot ATM Grupa