Historia miłości Jowity i Radka

Dziś są jedną z bardziej lubianych par w historii serialu. Początkowo jednak nic nie wskazywało, że ich relacja będzie aż tak poważna. No właśnie jakie były początki Jowity i Radka? Przygotowaliśmy dla Was podsumowanie ich związku.

Praca
Jowita i Radek poznali się w dość banalny sposób. Wszystko odbyło się oczywiście w Salonie Mody Sabiny Weksler, gdzie Radek jako informatyk i wspólnik pełnił niemałą rolę. Tymczasem Jowita, dzięki poparciu Dagmary została modelką w ich zespole. Wraz z Radkiem uczestniczyli nawet we wspólnej sesji podczas, której reklamowali najnowszą kolekcję ubrań. Poza kumpelstwem nic ich wtedy nie łączyło, ponieważ Radek był zakochany w Sabinie.

Bez skrupułów....

Kaczmarek jednak zawsze dostawała to czego chciała i obecność Sabiny nie była dla niej przeszkodą, a wyzwaniem. Sprytna blondynka wyczekała aż w związku zakochanych pojawi się kryzys i właśnie wtedy uwiodła Radka. Para spędziła swoją pierwszą wspólną noc. Gdy Sabina dowiedziała się o zdradzie ukochanego zerwała z nim i wyrzuciła go ze swojego mieszkania. Zieliński próbował ratować swój związek, ale bezskutecznie. Zachowanie Jowity natomiast potwierdziło jego przypuszczenia, że dla blondynki ich wspólna noc była tylko przelotną igraszką.

...i bez zobowiązań
Kilka miesięcy później ścieżki Kaczmarek i Zielińskiego ponownie się przecięły. Para zauważyła, że jest między nimi chemia. Postanowili spróbować związku opartego tylko i wyłącznie na seksie! Niestety dość szybko zauważyli, że są o siebie zazdrośni.

"Radek przecież my się w sobie zakochujemy, co nie widzisz tego?"

Wykrzyczała podczas jednego ze spotkań Jowita. Przerażeni tym, że zaczną się nawzajem ranić zdecydowali się rozstać, a kobieta na pewien czas wyjechała z Wrocławia.

 "Ty i małżeństwo?"
Jowity nie było prawie dwa lata. W tym czasie Radek zdążył się zakochać i ożenić. I pewnie wiódłby sielskie życie u boku Nikoli, gdyby nie drobny fakt. Otóż nową, wredną szefową jego żony została Kaczmarek. Kobiety od początku nie przypadły sobie do gustu, a gdy na jaw wyszedł fakt, że Nikoli udało się usidlić Radka, niechęć pań przybrała na sile. Żonie Radka dodatkowo trudno było poradzić sobie z zazdrością o byłą ukochaną Zielińskiego. Jej niepokój dodatkowo podsycała matka, która nienawidziła swojego zięcia. Ostatecznie Nikola postanowiła odejść od męża.

Blisko, coraz bliżej

Po odejściu Nikoli, Radek i Jowita stawali się sobie coraz bliżsi. Dla wielu ich związek wydawał się tylko kwestią czasu. Ku zaskoczeniu wszystkich przez długi czas nic między nimi nie zaszło. Tym bardziej zdziwiły nas kolejne wieści.

Aborcja?

Otóż pewnego dnia Radek dowiedział się, że Jowita jest w ciąży! Kobieta spodziewała się dziecka swojego byłego partnera, który w wyniku awansu opuścił Wrocław. Wieści te wcale jej nie ucieszyły. Wprost przeciwnie. Jowita postanowiła jak najszybciej rozwiązać swój problem za pomocą.... aborcji! Była modelka bała się, że po ciąży zostaną jej rozstępy, a sylwetka nie wróci do dawnej formy. Jej poglądy na temat dziecka przeraziły Radka. 

"Wyjdź za mnie"

Zieliński uświadomił sobie, że zależy mu na Jowicie, ponieważ nigdy nie przestał jej kochać. Był gotów nawet  wychować z nią jej dziecko. Pewnego wieczoru podchmielony zjawił się w jej apartamencie z bukiecikiem kwiatów i poprosił ją o rękę. Zszokowana Jowita przypomniała mu, że mężczyzna ma już żonę. Obiecała jednak urodzić dziecko, a następnie oddać je do adopcji.

Wsparcie przede wszystkim

Wkrótce okazało się, że los ma dla Jowity jeszcze więcej ciosów. Pierwszym  z nich była wizyta dawno niewidzianego brata, Staszka. Rodzeństwo nie utrzymywało kontaktu od lat. Nieoczekiwanie mężczyzna odwiedził siostrę, by prosić ją o pomoc. Okazało się, że ma białaczkę i nie chce, by w razie jego śmierci jego synek trafił do Domu Dziecka. Urażona dawnymi sprawami Jowita nie chciała widzieć się z bratem. Radek pomógł jej wygonić intruza, a następnie wysłuchał opowieści przyjaciółki.

Wkrótce Jowita odczuła silne bóle i trafiła do szpitala. Na miejscu dowiedziała się, że nie udało się uratować jej nienarodzonego dziecka. Mimo że początkowo kobieta nie chciała ciąży, to bardzo przeżyła poronienie. Początkowo nie dopuszczała do siebie nikogo poza Radkiem.

Jakby tego było mało nazajutrz po opuszczeniu szpitala dowiedziała się o śmierci swojego brata. Kobieta wyrzuciła sobie to jak potraktowała Staszka podczas ostatniego spotkania. Wraz z Radkiem udali się do domu dziecka, gdzie przebywał Kacper, jej bratanek. Para spędziła z chłopcem miły dzień. Gdy Jowita chciała wyznać, że chce adoptować Kacpra, okazało się, że na wolność wyszła jego matka i nie ma potrzeby, by ona ubiegała się o opiekę.

Fala miłości

Wciąż jako przyjaciel Radek zaproponował Jowicie wyjazd z przyjaciółmi nad morze. Miał nadzieję, że z dala od Wrocławia uda jej się zapomnieć o ostatnich traumatycznych wydarzeniach. Na miejscu oboje zrozumieli, że nie są sobie obojętni i że chcą spędzić razem resztę życia. Zwieńczeniem ich gorącej miłości była upojna noc na plaży. Do Wrocławia powrócili już jako para.

Chronić ukochaną

Niestety oprócz wielkiego triumfu miłości podczas wypadu nad morzem doszło do dramatycznego wydarzenia uknutego przez psychopatę Zygmunta. Już po powrocie do stolicy Dolnośląska życie Jowity i Radka znajdowało się w ogromnym niebezpieczeństwie. Zakochani jednak za każdym razem stawali za sobą murem i robili wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo swojej drugiej połówce. Być może gdyby nie siła ich wielkiego uczucia cała sytuacja zakończyłaby się tragicznie.

Za wysokie progi

Uczucie Radka i Jowity kwitło. Wkrótce jednak mężczyzna zaczynał odczuwać dyskomfort dotyczący mezaliansu między nimi. Na każdym kroku Zieliński odczuwał, że ukochana zarabia więcej od niego i jest przyzwyczajona do luksusu. Drogie restauracje, zakupy. Radka zaczęło to przerastać, więc ukochana postanowiła załatwić mu pracę u swojego szefa. Niestety mężczyźni nie doszli do zrozumienia, a zakochani musieli pogodzić się z dzielącymi ich różnicami.

 Zburzone nadzieje

Tymczasem Jowita pracowała coraz więcej. Przemęczona nawet nie zauważyła, że  z jej organizmem dzieje się coś nie tak. Gdy jednak zemdlała na oczach Radka postanowiła udać się do lekarza. Kobieta miała nadzieję, że jej objawy wskazują na ciążę. Ucieszyła się, że po wszystkim co przeszła, będą mieli z Radkiem dziecko. Niestety okazało się, że kobieta nie jest w ciąży lecz ma.... chłoniaka! Załamana nie potrafiła wyznać ukochanemu o swojej chorobie.

Cios za ciosem

Jakby tego było mało wkrótce w dramatycznych okolicznościach zginęła jedyna powiernica tajemnicy Jowity, Dagmara. Dla Kaczmarek był to kolejny cios. Wkrótce załamana zdecydowała się wyznać ukochanemu prawdę. Radek obiecał ją wspierać i być przy niej. Zapowiedział, że razem pokonają chorobę.

Stracić wszystko

Tak jak Radek obiecał, tak też robił. Starał się, by jego ukochana w jak najmniejszym stopniu odczuła swoją chorobę. Poświęcał jej każdą wolną chwilę i czule się nią opiekował. Gdy jej wyniki się pogorszyły wraz z przyjaciółmi ruszyli ze zbiórką pieniędzy na ukochaną. By zdobyć konieczne fundusze dopuścił się nawet kradzieży wobec Artura! Pewnego dnia, Jowita wzięła pieniądze i bez słów pożegnania wyjechała z kraju. Radek poczuł się okradziony i oszukany. Dodatkowo czuł, że stracił ukochaną na zawsze, ponieważ Jowita nie zjawiła się w klinice na terapii.

Jeśli znalazłeś list, to jestem już daleko. Co mam ci powiedzieć? Że cię kocham? Czy ktoś kto kocha, zrobiłby coś takiego? Ale kocham, cokolwiek o mnie myślisz. Oboje ukradliśmy te pieniądze. Tak to sobie tłumaczę, wtedy nie brzydzę się sobą. Albo brzydzę mniej. Nie proszę, żebyś zrozumiał. Ale musisz wiedzieć, że mogłam uciec albo się zabić. Szkoda, że nie pojechałeś ze mną. Brakuje mi ciebie. Nie skreślaj mnie i postaraj się nie znienawidzić. Bez przyjaciół, domu, bez przyszłości. Nic mnie już nie trzyma, nic. Pustka. Dziwne, ale już się nie boję. Wiem jak to się skończy, ale już się nie boję. To jest cudowne. Kocham cię, na zawsze... Jowita

Nowe życie?

Zieliński długo nie mógł sobie poradzić z odejściem ukochanej. Popadł w tarapaty. Jedyną osobą, która wyciągnęła do niego pomocną dłoń była Sabina. Między byłymi kochankami odżyły dawne uczucia. po wielu tygodniach wspólnej walki z przeciwnościami Weksler i Zieliński zostali parą. Gdy ich sielanka trwała w najlepsze nieoczekiwanie do Wrocławia powróciła Jowita, cała i zdrowa. Kobieta postanowiła odzyskać Radka. Ponownie, tak jak przed laty zniszczyła jego związek z Sabiną, mając za nic uczucia Wekslerówny. Również Radek pomimo początkowego bólu i cierpienia wybaczył Jowicie, a Sabinę potraktował jak zabawkę, która mu się znudziła.

Kolejne grzeszki Jowity

Gdy Jowita i Radek w końcu rzucili się sobie w ramiona, wszyscy myśleli, że teraz czeka ich już tylko happy end. Nic bardziej mylnego. Szybko okazało się bowiem, że Jowita wcale nie gra fair. Przebywając za granicą zaciągnęła długi u niejakiego Teda., który zakochał się w kobiecie. Była modelka lawirowała więc między Radkiem i Kanadyjczykiem.

Jestem w ciąży!

Wkrótce jednak Radek odkrył, że Ted szantażuje jego ukochaną. Cudem udaje im się uciec przed niebezpiecznym mężczyzną i spędzają wspólnie czas. Nagle Jowita odkrywa, że jest w ciąży, co potwierdza jednoznaczny wynik testu. Radek cieszy się, że ich marzenie o potomku w końcu się spełni. Kaczmarek, jednak zdaje sobie sprawę, że prawdopodobnie nosi pod sercem dziecko Teda! Chcąc ratować swoją przyszła rodzinę wchodzi w niebezpieczny układ z przestępcą.

Czyje to dziecko?

Wkrótce jednak układ Jowity wyszedł na jaw. Radek dowiedział się również, że ukochana nie była mu wierna. Tymczasem Ted trafił do więzienia. Choć początkowo Zieliński nie chciał mieć nic wspólnego z Jowitą, w pewnym momencie doszedł do wniosku, że nie potrafi bez niej żyć. Postanowił wspierać ją w trakcie i ciąży i wspólnie poczekać na wyniki badań na ojcostwo.

Walka o córkę

Wkrótce w wyniku przedwczesnego porodu na świat przyszła mała Daga. Zaraz po porodzie okazało się, że dziewczynka potrzebuje specjalistycznej opieki lekarskiej, a w szpitalu pojawiła się Ingrid. Siostra Teda postanowiła zająć się sprawą praw rodzicielskich do dziewczynki. Od tej chwili rozpoczęła się ostra walka o dziecko. Ostatecznie jednak na jaw wyszło, że Daga bezsprzecznie jest córką Radka, który oddał jej fragment wątroby. Ingrid oburzona oszustwem brata, opłaciła leczenie dziewczynki.

Szczęśliwa rodzina

Gdy wszystkie tragiczne zawirowania dobiegły końca Radek i Jowita zamieszkali ze swoją córeczką w nowym mieszkaniu. Szczęśliwi skupili się na swojej rodzinie, dlatego ostatnio ich życiowe losy trochę ucichły. Jednak Radek chcąc zapewnić swoim kobietom stabilizację zdecydował się na jeszcze jeden ważny krok. Pewnego dnia klęknął przed ukochaną i poprosił ją o rękę. W końcu usłyszał długo wyczekiwane "tak".

Szefowa

Sielanka nie trwa jednak długo. Wkrótce Radek dostaje pracę w redakcji. Od początku wpada w oko swojej szefowej. Między Zielińskim, a Sylwią doszło do pocałunku, a następnie na wyjeździe integracyjnym kobieta próbowała wpakować mu się do łóżka. Czy w świetle oskarżeń o próbę molestowania Jowita uwierzy ukochanemu czy Sylwii z którą zdążyła się zaprzyjaźnić?

                                                                        fot ATM Grupa