Już wkrótce Tola będzie przygotowywała się do poważnej operacji guza mózgu. Lekarz poradzi jej by dała znać o swoim stanie najbliższym. Kobieta ze smutkiem przyzna, że nie ma przyjaciół. Po chwili refleksji postanowi jednak skontaktować się z Bartkiem. Miedzianowski był jedyną osobą, która okazała jej wsparcie w czasie urojonej ciąży. Obawiając się tego, co się z nią stanie postanawia pozałatwiać wszystkie swoje sprawy. Dręczona wyrzutami sumienia Kaniewska pojawi się również u Artura. Jej wizyta rozwścieczy Kingę. Tymczasem Tola będzie ponownie próbowała skontaktować się z Kulczyckim. Gdy jej się to nie uda ucieknie ze szpitala prosto do mieszkania Artura. Na miejscu dostanie silnego ataku padaczki.
Obecność Toli będzie irytowała Kingę lecz nie tylko to będzie przyczyną małżeńskiego kryzysu Kulczyckich. Artur będzie coraz lepiej dogadywał się z Sabiną i niestety jego żona dwukrotnie przyłapie ukochanego, gdy ten będzie przytulał swoją wspólniczkę. Za pierwszym razem Weksler podziękuję mu za przyjęcie do pracy Pawła, a za drugim partnerzy będą świętowali sukces firmy. Dla Kingi nie będzie jednak racjonalnych wyjaśnień. Wygarnie mężowi, że już raz przespał się z asystentką, a teraz następna na niego czyha. Po tych słowach Kinga wyjdzie z biura żądając rozwodu!
Czy Sabina faktycznie ma chrapkę na męża Kingi? Cóż wiele na to wskazuje. Wszakże przyznała Mikserowi, że wpadł jej w oko ktoś zajęty z pracy. Uspokajamy jednak, że po kłótni Kingi i Artura uzna, że coś sobie ubzdurała i czas zapomnieć o fatalnym zauroczeniu.
fot ATM Grupa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz