Sabina powoli przygotowuje się do powrotu do więzienia. Przypomnijmy, że sąd uznał, że kobieta może do ogłoszenia wyroku przebywać na wolności, ale jedynym warunkiem było uczestnictwo w terapii. Jednak rozprawa sądowa, na której będzie miał zapaść skazujący wyrok zbliża się wielkimi krokami. Córka Wekslera wydaje się być pogodzona z sytuacją. Zdaje sobie sprawę, że nie ma dowodów, na to iż feralnej nocy to Daga prowadziła samochód. Grażyna i Natan martwią się postawą blondynki. Ku ich zaskoczeniu dziewczyna postanawia rozkręcić własny biznes. Podczas jej pobytu w więzieniu miałby go poprowadzić Karol.
Nieoczekiwanie do drzwi jej mieszkania zapuka kurier, który wręczy jej przesyłkę. W środku Sabina znajdzie nagranie i krótki list. Nadawcą okaże się... Igor! Mężczyzna, wdzięczny żonie za wypuszczenie z hotelowego pokoju prześle jej dowód na jej niewinność! Zszokowana Sabina okaże nagranie adwokatowi. Okaże się, że jest to wystarczający dowód do uniewinnienia Wekslerówny. Niestety kobiecie nie da spokoju pogróżka, którą w liście Kaczmarczyk skierował do Karola. Czy to oznacza, że prawnik będzie się nadal mścił na biznesmenie?
Kilka dni później Sabina odwiedzi przyjaciół. Przekaże im dobre wieści i razem obejrzą nagranie z dnia wypadku. Radość z uniewinnienia odbiorze im świadomość utrata Dagmary. Wspólnie zaczną wspominać zmarłą przyjaciółkę. Mikołaj natomiast przeprosi Sabinę za to, że obwiniał ją za śmierć byłej ukochanej. Wekslerówna wybaczy barmanowi i zapewni go, że to nic między nimi nie zmieni.
Fot ATM Grupa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz